Za nami „Sianokosy na łące” – tradycyjne koszenie łąki kwietnej!

W minioną sobotę w naszym Ogrodzie miało miejsce wyjątkowe wydarzenie – sianokosy łąki kwietnej przeprowadzone w tradycyjny sposób, czyli kosami ręcznymi. Choć brzmi to jak wspomnienie z przeszłości, miało bardzo współczesny cel – ochronę niezwykle bogatej fauny, która zamieszkuje naszą łąkę.

Na naszych łąkach żyje mnóstwo zwierząt: owady, pająki, płazy, gady, a nawet drobne ssaki. Koszenie ręczne – w przeciwieństwie do mechanicznego – pozwala uniknąć ich zranienia czy zabicia, dając im czas na ucieczkę i chroniąc ich siedliska. To najbezpieczniejsza metoda dla natury, choć wymagająca czasu i umiejętności.

To także piękne nawiązanie do tradycji wiejskiej – kiedyś właśnie w taki sposób, po wysuszeniu ściętej trawy, zbierano siano. Dziś widok kosy i pracujących nią ludzi to prawdziwa rzadkość, dlatego wydarzenie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem – zarówno dorosłych, jak i dzieci. Nasi najmłodsi goście mieli okazję zobaczyć kosę po raz pierwszy w życiu i przekonać się, jak kiedyś wyglądała codzienna praca na wsi. Nie zabrakło również śmiałków chętnych do spróbowania swoich sił z kosą!

Ważną częścią prac było również odpowiednie postępowanie z przymiotnem – rośliną, która zbyt łatwo się rozsiewa. Zebrane przymiotno trafia do osobnego kompostownika, a my czuwamy nad tym, aby nie rozprzestrzeniło się na łące.

Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy pomogli w organizacji tego wydarzenia, a w szczególności:

  • Paulinie Szczepaniak – za pomysł i koordynację
  • oraz trzem naszym wyjątkowym pracownikom, którzy posiadają tę dziś rzadką umiejętność koszenia tradycyjną kosą: Łukaszowi Michnalowi, Arturowi Podsiadłemu i Aleksandrowi Kostiukowi – wielkie brawa i szacunek!

To był piękny, słoneczny dzień, – dziękujemy, że byliście z nami!

Tekst: P. Szczepaniak, K. Rakowska-Szlązkiewicz
Zdjęcia: P. Szczepaniak