Wakacje! Pora spacerów, wycieczek i wyjazdów w miejsca ciekawe, piękne, nieznane. Podczas odkrywania tych wspaniałych lokalizacji polecam zwrócenie uwagi na to co nam się ścieli pod nogami lub szumi nad głową.
Na terenach nizinnych lipiec i sierpień oferują nam kwitnące okazałe dziewanny drobnokwiatowe (Verbascum thapsus), błękitne przetaczniki długolistne (Veronica longifolia subsp. maritimum), różowe chabry łąkowe (Centaurea jacea), albo złociście żółte kocanki piaskowe (Helichrysum arenarium). Uważny obserwator może znaleźć wśród żółtych kwiatów dziewanny drobnokwiatowej (Verbascum thapsus) te bardziej nietypowe, w kolorze kremowym, również krwawnik pospolity (Achillea millefolium), który zazwyczaj ma kwiaty białe czasami może zaskoczyć barwą różową.
W górach wegetacja jest zwykle opóźniona w stosunku do nizin i im wyżej, tym to opóźnienie jest większe, także powyżej górnej granicy lasu w lipcu, a nawet w sierpniu możemy spotkać jeszcze wiosnę. Tatry to nasze najwyższe góry. Tam w lipcu w piętrze halnym można podziwiać prawdziwe ogrody pięknie kwitnących roślin. Na skałach wapiennych Czerwonych Wierchów kwitną goryczki – śniegowa (Gentiana nivalis) o niesamowicie niebieskich kwiatach i kropkowana (Gentiana punctata). Na przełączy Liliowe można zobaczyć lilijkę górską (Lloydia serotina), tak delikatną, że aż trudno uwierzyć, że wybrała sobie ten niezwykle trudny teren na miejsce do życia. Z kolei Lepnica bezłodygowa (Silene acaulis) tworzy zwarte zielone poduchy wśród skał, obsypane ciemnoróżowymi drobnymi kwiatami, a ostróżka tatrzańska (Delphinium oxysepalum) wyrasta na wysokość 80 cm i kwiaty ma niebiesko fioletowe. Te cuda natury rosną tuż przy szlaku, wystarczy tylko zwrócić na nie uwagę.
W Beskidach, od Ustronia w Beskidzie Śląskim po Ustrzyki Dolne w Bieszczadach łąki zachwycają łanami mieczyka dachówkowatego (Gladiolus imbricatus), ten widok jest doprawdy niezapomniany, choć krajobraz łąk z rdestem wężownikiem (Polygonum bistorta) mu nie ustępuje. To roślina ze zwartymi, walcowatymi kwiatostanami w postaci kłosa, w odcieniu delikatnego różu, falującymi w podmuchach wiatru. Warto też zainteresować się poziewnikiem pstrym (Galeopsis speciosa), jego nieduże kwiaty grzbieciste zachwycają połączeniem barwy żółtej i purpurowo-fioletowej. Przy drogach, którymi biegną wakacyjne szlaki rozpościerają się rozety liści z dużym centralnie umiejscowionym kwiatostanem-koszyczkiem, to dziewięćsiły bezłodygowe (Carlina acaulis), a także ich bliscy kuzyni dziewięćsiły pospolite (Carlina vulgaris), o wysokiej prostej łodydze dorastającej do 80 cm wysokości. Liście obu gatunków są charakterystycznie kolczaste.
W Karkonoszach klimat jest tak surowy, że wszystko kwitnie w przyspieszonym tempie i na początku sierpnia na grani szczytowej pięknie i masowo kwitnie już wrzos pospolity (Calluna vulgaris). Różowe drobne kwiaty wrzosów tkają kobierzec rozścielony wśród kamieni. Czujny obserwator wśród mijanych na szlaku głazów dostrzeże rozgałęzione pędy wrońca widlastego (Huperzia selago), ten przedstawiciel rodziny widłakowatych występuje w całej Polsce, ale to w górach jest go najłatwiej odnaleźć.
Nad morzem poza zażywaniem kąpieli słonecznych, jak również kąpielami morskimi oraz spożywaniem pysznych ryb, można wybrać się na botaniczną wycieczką wzdłuż plaży. W okolicach Rewy rosną takie rarytasy roślinne jak na przykład mikołajek nadmorski (Eryngium maritimum), atrakcyjna roślina o niebanalnym wyglądzie. Podziwiając ten specjał trzeba mieć na uwadze, że jest to gatunek narażony na wyginięcie i objęty ścisłą ochroną prawną, dlatego róbmy to bardzo ostrożnie, żeby nie uszkodzić żadnej rośliny. Mikołajka nadmorskiego w naturalnym siedlisku spotkamy wyłącznie na bałtyckich wydmach. Bardziej pospolita, ale również intrygująca jest rosnąca na piaszczystych plażach rukwiel nadmorska (Cakile maritima subsp. baltica). W sierpniu na całym wybrzeżu pięknie wyglądają krzewy lub niskie drzewa rokitnika zwyczajnego (Hippophae rhamnoides) o srebrzystych liściach i płomiennie pomarańczowych owocach. Rośliny tego gatunku na stanowiskach naturalnych zobaczymy wyłącznie na wybrzeżu w zaroślach na wydmach i nadmorskich zboczach. Gatunek jest objęty ochroną częściową.
Przyroda otaczająca nas dookoła jest na wyciągnięcie ręki, a bywa naprawdę fascynująca, wystarczy popatrzeć.
Anna Gasek